Ostatnio miałam okazję być w Pizie we Włoszech. Co prawda były to tylko 4 dni, ale jakże bogate w smaki. Nie dość, że objadłam chyba wszystkie pasticcerie (cukiernie) w mieście :D to nie obyło się bez smaków słonych. Między innymi nie mogłam sobie odmówić : pysznych cannoli, migdałowych ciasteczek cantuccini, włoskiej pizzy oraz cannelloni z ricottą i szpinakiem. A oto mała fotorelacja :)
Cannelloni z ricottą i szpinakiem
Pizza z prosciutto crudo, mozzarellą i pomidorkami koktajlowymi. MNIAM !
Nie mogło zabraknąć również prezentów dla rodzinki :) I dla mnie :)
Z rana po powrocie kawka z cantuccini tym razem w wersji czekoladowej,
która bardziej przypadła mi do gustu.
Na koniec chciałam się z Wami podzielić widokami z Krzywej Wieży :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam Cię na moim blogu ! Dziękuje bardzo za każdy komentarz. :) Piszcie śmiało co myślicie i co uważacie ! :) Pozdrawiam Liwka